Wydanie nr 111/2024, Sobota 20.04.2024
imieniny: pokaż (11 imion)Amalia, Sekundyn, Teodor, Marcelin, Berenika, Agnieszka, Nawoj, Szymon, Sulpicjusz, Czesław, Ursycyn
ReklamaKontakt
  • tvmalbork.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvsztum.pl
  • tvdzierzgon.pl

Burmistrz Nowego Stawu i były prezes GS skazani przez sąd. Wyrok jest nieprawomocny. Mężczyźni zapowiadają apelację – 10.01.2018

9 stycznia w sądzie w Malborku zapadł wyrok w sprawie burmistrza Nowego Stawu Jerzego Szałacha i byłego prezesa Gminnej Spółdzielni Samopomocy Chłopskiej Józefa Michalewicza. Obaj mężczyźni byli oskarżeni o ustawienie przetargu na dostawę opału do gminnej kotłowni. Łapówka miała wynosić 15 tysięcy złotych.

To już kolejny wyrok w tej sprawie, która toczy się od 2011 roku. W pierwszym wyroku mężczyźni zostali oczyszczeni z zarzutów, decyzją sądu w Gdańsku sprawa wróciła do ponownego rozpatrzenia.

9 stycznia sąd orzekł winę Jerzego Szałacha i skazał go na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 4 lata, oraz zasądził 3- letni zakaz sprawowania funkcji publicznych. Orzeczenie jest nieprawomocne, dlatego włodarz może nadal piastować swoje stanowisko. W orzeczeniu nałożono również grzywnę w wysokości 10 tys. zł.

- Wyrok jest nieprawomocny i będę apelował. Jestem niewinny. Od czasu rozpoczęcia sprawy wybory odbywały się już dwukrotnie. Gdyby mieszkańcy mi nie wierzyli myślę, że by mnie nie wybrali. Podkreślam z całą stanowczością – Nie ma żadnej mojej winy w tym procesie. - informuje Jerzy Szałach.

Były prezes GS Józef Michalewicz usłyszał natomiast wyrok roku i 3 miesięcy  więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Sąd nałożył również kare pieniężną w wysokości 5 tys. zł.

Sprawę do prokuratury skierował w 2011 roku były dyrektor ADM. Udostępnił on nagranie z 2006 roku, które miało świadczyć o przestępstwie. Mirosław M. był głównym świadkiem w procesie. Były dyrektor ADM sprawy komentować nie chce dopóki nie będzie prawomocnego orzeczenia.

W wyroku z 2015 roku sąd stwierdził, że nagranie nie pozwala potwierdzić winy oskarżonych. Tym razem okazało się to już możliwe.

Jeżeli sąd drugiej instancji wyda wyrok skazujący, burmistrz będzie odwołany, a w Nowym Stawie będą musiały zostać rozpisane nowe wybory. Burmistrz jednak wierzy, że sąd zmieni decyzję i cała sprawa zostanie definitywnie zakończona.

 

Poniżej wideo.

Robert Bychowski
Przejdź do komentarzy

 

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Komentarze

Na czas ciszy wyborczej przed wyborami samorządowymi 2024 komentarze zostały wyłączone.